OCZEKIWANIE NA PANA


Dzisiaj rozpoczynamy w Kościele czas Adwentu. Oficjalny
dokument Kościoła – „Ogólne normy roku liturgicznego i
kalendarza” – tak tłumaczy główną treść liturgiczną tego okresu:
„Adwent ma podwójny charakter. Jest okresem przygotowania do
uroczystości Narodzenia Pańskiego, przez którą wspominamy
pierwsze przyjście Syna Bożego do ludzi. Równocześnie jest
okresem, w którym przez wspomnienie pierwszego przyjścia
Chrystusa kieruje się dusze ku oczekiwaniu Jego powtórnego
przyjścia na końcu czasów. Z obu tych względów Adwent jest
okresem pobożnego i radosnego oczekiwania” (nr 39).
Dominującym motywem jest więc oczekiwanie na przyjście
Chrystusa (łac. „adventus” – przyjście). Adwent przychodzi, aby
obudzić nas ze snu, jakim jest obracanie się tylko wokół trosk
doczesnych lub przyjemności życia. Przychodzi, aby pobudzić
naszą tęsknotę za Bogiem żywym i nadzieję na spotkanie z Nim.
Choć nie jest to ściśle rzecz biorąc czas pokutny, na pewno jednak
jego treść wzywa do nawrócenia, czyli do poważnego traktowania
swego życia. Przyjście Chrystusa w Paruzji – na końcu czasów –
będzie udziałem tylko nielicznych. Dla zdecydowanej większości
takim ostatecznym przyjściem Chrystusa będzie ich śmierć. Można
więc w dużym skrócie powiedzieć, że Adwent niesie w sobie i tę
myśl. Liturgiczny czas Adwentu dzieli się na dwie części, których
datą graniczną jest 16 dzień grudnia. W obydwu częściach
przeplatają się treści przygotowania do ostatecznego przyjścia
Chrystusa w paruzji, jak i do uroczystości Bożego Narodzenia.
Inaczej są tylko rozłożone akcenty. Pierwsza część jest bardziej
naznaczona oczekiwaniem na spotkanie Chrystusa na końcu
czasów, a w drugiej motywem zasadniczym jest oczekiwanie na
celebrację uroczystości Bożego Narodzenia. (opr. mc)